Podsumowanie 2021
Czas po świętach Bożego Narodzenia a przed Nowym Rokiem to czas przemyśleń, podsumowań, czas pełen refleksjii nad rokiem, który się właśnie kończy.
Jaki dla mnie był ten rok? Na pewno trudny, lockdown przez kilka miesięcy, który uniemożliwił mi pracę, potem praca na 200% ponad siły, różne prywatne problemy w międzyczasie, odseparowanie się od ludzi, którzy do mojego życia wprowadzali negatywne emocje, aż do momentu, kiedy zaczęłam bardziej zwracać uwagę na rozwój osobisty, kiedy zaczęłam zwracać uwagę na ludzi, jakimi się otaczam, kiedy właśnie przed końcem roku w mojej głowie zachodzą ważne decyzje, na temat siebie samej, mojej przyszłości pod względem zawodowym, ale również pod względem bycia lepszym człowiekiem, bycia lepszą partnerką dla swojego mężczyzny, czy bycia po prostu lepszą wersją siebie.
Wierzę, że ten rok będzie dla mnie dużo lepszy, wręcz przełomowy. Jestem pewna, że w tym roku zdarzą się niesamowite rzeczy, w każdej sferze mojego życia.
Wiem, że to nie jeszcze Sylwester, ale chciałam już teraz złożyć Wam życzenia prosto z serduszka.
Życzę Wam dużo miłości, uśmiechu każdego dnia, pewności siebie, dobrych ludzi obok siebie, którzy będą dla Was motywacją oraz będą Wam dawać ogrom pozytywnej energii, sukcesów zawodowych i w życiu prywatnym, zarabiania większych pieniędzy niż teraz oraz dużo zdrówka i po prostu szczęścia, bo to jest najważniejsze.
Całuję
Julita